Nocna Droga Krzyżowa z Urszulina do Wereszczyna

15 marca z Urszulina do Wereszczyna przeszła Nocna Droga Krzyżowa w intencji Ojczyzny. W nabożeństwie uczestniczyło ponad 600 osób.

Zanim rozpoczęło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w kościele pw. Chrystusa Miłosiernego w Urszulinie została odprawiona Msza Święta. Parafian przybyłych z tej miejscowości a także z Wereszczyna, Woli Wereszczyńskiej, Wytyczna, Świerszczowa oraz innych miejscowości, przywitał ks. Marian Franczuk, proboszcz parafii w Urszulinie. W homilii posłużył się on obrazem trzech matek, które zostały nam dane od Boga tj. Matka – Rodzicielka, Matka - Ojczyzna i Matka – Kościół. Rozwijając myśl, przypomniał wszystkim obecnym, że każdy indywidualnie jest odpowiedzialny i zobowiązany do miłości, szacunku, wierności i troski o Kościół, Ojczyznę i Rodzinę. By w każdej sferze swojego życia wcielać i stać na straży wartości chrześcijańskich, na których od wielu pokoleń jesteśmy wychowywani. By szczególnie teraz w obliczu zagrożeń, jakie czychają na naszą Ojczyznę – nie tracić wiary, odwagi i męstwa do trwania w prawdzie o wartościach płynących z Ewangelii.

Mszę św. koncelebrowali: Ks. Paweł Wiatrak – proboszcz parafii pw. Św. Izydora w Woli Wereszczyńskiej i ks. Sławomir Górny - proboszcz parafii pw. Św. Bazylego w Świerszczowie.

Uczestnicy Nocnej Drogi Krzyżowej przed kościołem w Urszulinie mieli okazję zrealizować jałmużnę wielkopostną, ofiarowując żywność z długim terminem ważności na rzecz ubogich. Była to akcja zorganizowana przez Szkolne Koło Caritas działające w Szkole Podstawowej w Urszulinie pod opieką pani katechetki Kingi Kiryk przy pomocy parafianki p. Elżbiety Ordowskiej. Zebrane (około 200 kg) produkty trafią w formie paczek świątecznych, (które przygotują panie z parafii) do potrzebujących mieszkańców Gminy Urszulin. W Wereszczynie zaś można było wesprzeć parafię ofiarą do puszek na remont zabytkowej wieży kościoła, co również wpisało się w ideę jałmużny wielkopostnej.

Trasa drogi krzyżowej wiodła przez miejscowości gminne: Andrzejów i Zastawie. Poszczególne stacje wyznaczały zabytkowe przydrożne krzyże i kapliczki. Odczytane przez przedstawicieli różnych grup społecznych i zawodowych rozważania przypominały historię Kościoła i chrześcijaństwa w Polsce od Chrztu do czasów współczesnych.

Przywołane zostały postaci wielu polskich świętych i błogosławionych. Ciekawą inicjatywę wplótł także lokalny działacz społeczny, historyk i patriota – Adam Panasiuk – autor wielu książek o dziejach ziemi wereszczyńskiej i okolicach. Przy każdej stacji przedstawiał sylwetki osób związanych z obroną wiary z czasów unickich i prześladowań z historii Wereszczyna i okolic. Było to zaskoczeniem dla wielu uczestników i niesamowitym przeżyciem, szczególnie dla tych rodzin, które usłyszały nazwiska swoich przodków. Rys historyczny był celowym dodatkiem do nabożeństwa. Organizatorom zależało, by przywołać lokalnych bohaterów, przypomnieć jak walczyli o wolność w wyznawaniu wiary i przynależność do Kościoła Katolickiego. Ich przykład ma pouczać współcześnie żyjących i przestrzegać, by nie zatracić daru wolności.

Nocna Droga Krzyżowa była czasem duchowych przeżyć, wzruszeń, zadumy, poczucia jedności, modlitwy i patriotyzmu. Ze względu na bardzo pozytywny odbiór, organizatorzy tego modlitewnego spotkania zapewnili o organizacji nabożeństwa w takiej formie również za rok.

Na zakończenie, Ks. Gabriel Mazurek – duchowy opiekun wydarzenia i proboszcz parafii Wereszczyn, do której pątnicy dotarli po trzech godzinach marszu, podziękował uczestnikom za trud, czas, modlitwę i świadectwo wiary, a także obecnym na trasie kapłanom i służbom zabezpieczającym trasę - policji, OSP Urszulin, Wereszczyn i Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej z Urszulina.

W trakcie Nocnej Drogi Krzyżowej, o oprawę muzyczną zatroszczył się Chór Parafialny z Urszulina wraz z organistą Piotrem Szczepanikiem i Filipem Szadkowskim oraz schola z Parafii w Wereszczynie pod opieką Pani Maryli Łopąg. Nie zabrakło wolontariuszy Caritas, harcerzy z 9 WDH „Bagienne Żurawie” pod opieką p. Iwony Lewandowskiej, młodzieży z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Urszulinie pod opieką p. Andrzeja Stefanowicza, pracowników Poleskiego Parku Narodowego, Górników „Bogdanka S.A”, żołnierzy WOT.

Miłą niespodziankę przygotowały także Panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Bubnowskie Baby” z Wereszczyna, które poczęstowały zziębniętych pątników gorącą kawą i herbatą a parafianin Wereszczyna p. Sławomir Prokop podstawił autobusy ze swojej firmy, które odwiozły uczestników na plac kościoła w Urszulinie.